Zarządzanie stresem - jak poradzić sobie ze stresem w pracy?

Zobacz wszystkie / Znaleziono 302
Kompetencje menadżerskie

Zarządzanie stresem - jak poradzić sobie ze stresem w pracy?

Agnieszka Maruda, 15/01/2021

Stres w pracy, chociaż nie jest pożądanym zjawiskiem, to występuje niezależnie od obejmowanego stanowiska, czy profilu firmy. Nauka zarządzania stresem umożliwia radzenie sobie z nim i odczuwanie ulgi na myśl o pracy, a nie poczucia ciężkiego i męczącego obowiązku. Dzisiaj poruszamy temat zarządzania stresem i tego, jak z nim sobie poradzić samemu.

Zarządzanie stresem – można się go nauczyć

Stres towarzyszy nam każdego dnia i jest to normalny element naszego funkcjonowania. Jednak są sytuacje, w których czynniki stresogenne są tak silne, że w skrajnych przypadkach może dochodzić nawet do ataku paniki. Szczególnie jeśli mamy jakieś wewnętrzne problemy natury psychicznej. Co oczywiście nie jest czymś nadzwyczajnym, ponieważ co trzecia osoba w Polsce boryka się z problemami. Jednak fobie i lęki, w których pojawiają się ataki paniki, zasługują na osobny wpis ze względu na podłoże psychologiczne i szerokie spektrum rozumienia problemu. Standardowo w życiu każdego dnia przychodzi moment, w którym stwierdzamy, że lepiej bądź gorzej radzimy sobie ze stresem w pracy i wtedy pojawia się pytanie, czy zarządzanie stresem wymaga od nas podjęcia jakichś konsultacji, czy jesteśmy w stanie sami sobie z tym problemem poradzić i w końcu, jak zarządzać stresem. Poniżej opiszemy zaledwie dwie najczęściej występujące stresogenne sytuacje w pracy, które w długiej ciągłości trwania, mogą doprowadzić nawet do depresji i wypalenia zawodowego.

Niezależnie jednak od sytuacji najważniejszą rzeczą jest reakcja i nauka zarządzania stresem. Jeśli nie czujemy się na siłach, aby samemu sobie z tym poradzić, to dobrym pomysłem jest skorzystanie z pomocy innych. Nie koniecznie musi być to psycholog, może być mentor biznesowy, coach, który ma wiedzę i doświadczenie w tym zakresie. Taka osoba przedstawi nam możliwe rozwiązania problemu, a przede wszystkim pokaże, jak zarządzać stresem, aby zmniejszyć jego poziom, aż w końcu, aby dojść do całkowitego wygaszenia wysokiego poziomu stresu podczas pracy. Jest to możliwe, ale wymaga ćwiczeń i dużo samozaparcia.

Zarządzanie stresem w różnych sytuacjach w pracy

Możemy wymienić dwie najbardziej powszechne sytuacje, które są wysokim czynnikiem stresogennym. Pierwszą dość powszechną sytuacją, którą możemy wyróżnić w środowisku pracy, jest rywalizacja między pracownikami. Nie ma nic nieodpowiedniego w zdrowej rywalizacji, która motywuje do działania i zwiększa efektywność pracowników. Jednak w momencie, kiedy przechodzi ona w rywalizację niezdrową, potocznie zwaną wyścigiem szczurów może doprowadzić nie tylko do wypalenia zawodowego, czy zmęczenia. W długofalowej perspektywie może pojawić się także depresja, a nawet choroba wieńcowa, czy zawał.

Potoczny wyścig szczurów

Ciągła rywalizacja prowadzi do wyczerpania emocjonalnego. Wystarczy jedno potknięcie i osoba, z którą rywalizujesz, cieszy się z wygranej. Do tego dochodzą jeszcze nieczyste zagrania, aby zwyciężyć. Czyli przysłowiowe dążenie po trupach do celu. Jeśli w pracy wymagają od nas, abyśmy byli ciągle lepsi, doskonali, bez skazy i prześcigali się z innymi o pozycję to mamy do czynienia z wysokimi wymaganiami emocjonalnymi. Zaczyna się zawalanie nocy, aby tylko sprostać oczekiwaniom innych i wygrać rywalizację. Jedynie, co można zrobić w takiej sytuacji to albo zmiana pracy, a jeśli to jest niemożliwe to próba odcięcia się od niezdrowej rywalizacji i praca własnym tempem. Tutaj pomocne jest poznanie swoich możliwości i poczucie własnej wartości. Przy tak intensywnej pracy powinniśmy zdecydować się na zajęcia relaksacyjne. Mogą to być ćwiczenia oddechowe, a nawet joga. Wszystko to, co pozwoli rozładować napięcie, (np. sport) też jest bardzo dobrym pomysłem. Jeśli mamy poczucie, że nie jesteśmy w stanie sami sobie z tym poradzić, to pora wybrać się na szkolenia z zarządzania stresem.

Nadgodziny w pracy i bezsenność

Nadgodziny w pracy, które nie są wynagradzane. Niestety takie sytuacje również są zbyt często spotykane. Należy również rozróżnić dwa aspekty takich sytuacji, chwilowe nadgodziny związane z aktualną sytuacją firmy i wymuszanie dodatkowych nadgodzin w trybie ciągłym niezależnym od sytuacji firmy. Podejście zależy również od tego, czy czas pracy jest doceniony (premia, dodatkowa wypłata). Jeśli otrzymujemy wynagrodzenie i jesteśmy docenienie, a nadgodziny są stanem przejściowym, to nie będzie dla nas to czynnik tak wysoce stresogenny, jak w przypadku stanu ciągłego i braku płatności za czas poświęcony na pracę po godzinach.

Jak sobie z tym poradzić? Na początek warto spróbować rozmowy z szefem i omówienie warunków umowy, a także tego jak ta sytuacja na nas wpływa. W dłuższej perspektywie nadgodziny doprowadzają do zmęczenia i zmniejszenia efektywności w pracy, co tak naprawdę wiąże się z obniżeniem osiąganych wyników. Drugim sposobem jest pójście z szefem na układ, w którym nadgodziny nie są stanem permanentnym i będziemy mogli przepracowany czas odebrać w postaci dodatkowego dnia wolnego, czy w nagłej sytuacji opuścić miejsce pracy bez konsekwencji. Oczywiście powiadamiając o tym szefa. Jeśli takie rozmowy nie przynoszą skutku, a nadgodziny stają się już normą, to jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje się zmiana pracy.


SZKOLENIA POWIĄZANE

Z NASZYCH SZKOLEŃ KORZYSTAJĄ LIDERZY RYNKU